Policja: Oszustwo metodą "na blik"
Policjanci apelują - zanim zdecydujesz się i przekażesz kod BLIK, należy upewnić się, że za prośbą o podanie kodu nie kryje się oszust. Pomysły przestępców zmieniają się bardzo szybko - od braku pieniędzy na autobus, pociąg po problemy w banku. Oszuści tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je w jak najszybszym czasie. Z tego powodu warto zadzwonić do tej osoby i skonfrontować wiadomość z prośbą o pożyczkę pieniędzy.
Oszustwo metodą "na BLIK" polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz za pomocą komunikatora rozsyłaniu wiadomości do znajomych z prośbą o pomoc finansową poprzez wygenerowanie kodu BLIK.
Adresat wiadomości, który otrzymał taka „prośbę”, gdy zaloguje się do swojego banku musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „adresatowi”. Niestety transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć.
Oszust od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego podaną kwotę. Właściciel konta co prawda musi potwierdzić transakcję, ale robi to w dobrej wierze, w świadomości, że pomaga członkowi rodziny bądź znajomemu.
Aby nie paść ofiarą takiego oszustwa Policja zaleca stosowanie kilku zasad, które pomogą uchronić przed oszustwem:
1. Weryfikuj prośby członków rodziny bądź znajomych o pieniądze. Najlepiej skontaktować się z adresatem wiadomości i zapytać czy rzeczywiście to on ją wysyłał.
2. Nie podawaj kodów BLIK obcym osobom. 3. Zadbaj o mocne zabezpieczenie swoich kont w mediach społecznościowych, a także bankach.
